zaloguj   |   załóż konto
czwartek, 18 maja 2017

O miłości do pieczenia,

a właściwie o pieczeniu z miłości.


"Dostałam to szkolenie w prezencie od męża. Chyba chce, żebym mu więcej piekła.."
"Zaczęło się dwa lata temu, kiedy potrzebowałam tortu dla mojej córki na roczek..."

Tak, to ich bliscy najczęściej motywują uczestników naszych szkoleń do pieczenia i dekorowania.

Ja także zaczęłam zajmować się tortami w stylu angielskim z miłości. Chciałam dawać coś osobistego. Czekoladowe serce z orzechami (24 cm!) wysłane do narzeczonego na drugi koniec Polski (pocztą, razem z papierowym listem, bo nie było kurierów ani fejsbuków). Tort - słonecznik z murzynka dla siostry, która nie znosiła kremów ani bitej śmietany.
Przykłady można by mnożyć. Te najciekawsze, najważniejsze prace powstają w sercu, nie głowie.

Bo jak tworzyć bez natchnienia?
Gdzie go szukać?

Inspiruje przyroda, piękne wnętrza, obrazy, czasem muzyka albo sztuka teatralna, czasem nieoczywiste połączenie kolorów (mnóstwo przykładów znajdziecie w książce Lindy Smith). Ale u źródła inspiracji jest zawsze drugi człowiek. Dlatego tak łatwo zakochać się w robieniu tortów. Bo dzięki nim możemy czerpać przyjemność z uszczęśliwiania.


zdjęcie: tort "Słonecznik", murzynek z dekoracją w stylu angielskim, 2006 r.

I niezależnie od tego w jakim miejscu drogi jesteśmy jako amatorzy, rzemieślnicy, twórcy, artyści... to właśnie miłość daje paliwo do działania i sprawia, że to, co robimy ma sens. Pcha mozolnie pod górę, przez kolejne trudności, które pokonujemy. Tort bez glutenu, jajek i mleka? Wegański? Według pięciu przemian? Mało realne? Nie może smakować?
Przecież każda mama i babcia stanie na głowie, żeby dziecko, niezależnie od diety, miało wymarzone słodkie urodziny.
To dzięki ludziom, których kochamy, mamy siłę się doskonalić, nie ustajemy w szukaniu i poznawaniu nowych możliwości.

Nawet u podstaw nowoczesnego planowania produktów i usług leży empatia. Pochylenie się nad prawdziwymi potrzebami drugiego człowieka. Podejście w stylu design thinking to kierunek, w którym warto podążać budując własną firmę. "Nie ma nic złego w lubieniu pieniędzy. Pamiętaj tylko, by kochać ludzi."* napisał kiedyś Simon Sinek.

Wybrzmiał mi w głowie tytuł "Inspiruje mnie piękno". Tak Iga Sarzyńska opowiada o swoich pracach i pierwszej książce. Ale wystarczy przeczytać wewnątrz wzruszający list do taty, żeby zrozumieć, że bez miłości ta książka (ani miłość Igi do cukiernictwa) nigdy by nie powstała.
"Cukrowe Animacje" Carlosa Lischettiego zilustrował jego brat bliźniak, Elio.
Idąc jeszcze dalej, kolejne etapy w twórczości Picassa wyznaczały związki z kobietami, w których się zakochiwał...

Mój przepis na trudne czasy? Kochajmy ludzi i uszczęśliwiajmy ich słodyczami :)

Smacznego!

* oryg.: "It's okay to like money. Just remember to love people."



Komentarze (1)


IwonaJ, 31 lipca 2017
Zgadzam sie calkowicie z powyzszym artykulem. Pieczenie i dekorowanie na caly etat to moja wymarzona praca.No coz moze kiedys :-) od czegos trzeba zaczac.

Aby dodać swój komentarz - zaloguj się ».
Nie masz jeszcze konta? Załóż konto »

Agnieszka Klimczak

Podpowiadam (przyszłym) właścicielkom "słodkich" firm jak godnie zarabiać i prowadzić firmę w zgodzie ze sobą. Pomogłam już setkom pasjonatów i zawodowych cukierników. Jako praktykująca od lat nauczycielka i świetna słuchaczka, umiem wspierać w rozwoju i trafnie identyfikować potrzeby. Wiem, że rozwiązania idealne nie istnieją. Ale są drogi na skróty. Wiem które warto wybierać, a których lepiej unikać. Moją największą pasją jest dzielenie się tą wiedzą.
Przez kilkanaście lat własnej działalności gospodarczej (m.in. kawiarnia i pracownia tortów artystycznych) oraz dzięki doświadczeniu pracy na etacie, ukończonym studiom, kursom, szkoleniom, przeczytanym książkom i wnikliwej obserwacji rynku, zyskałam solidną wiedzę i potężną dawkę doświadczenia.
Byłam dyrektorką i nauczycielką Akademii tortownia.pl.
Jestem także autorką publikacji w branżowej prasie cukierniczej oraz wydawcą i redaktorką merytoryczną pierwszych w Polsce książek o dekoracjach cukierniczych.
Skończyłam studium podyplomowe Mazowiecka Akademia Firm Rodzinnych (Family Business Academy) w Szkole Biznesu Politechniki Warszawskiej.
Firmę tortownia.pl prowadzę od 2006 roku.

Więcej informacji o mnie...



W Akademii tortownia.pl prowadzi szkolenia:


Kurs online: SŁODKA FIRMA bez obaw przed formalnościami i konkurencją

Indywidualne konsultacje: zakładam słodką firmę




 Przeczytaj też:


Słodkie tajemnice Bożeny Sikoń

Kreowanie tortów artystycznych na zamówienie


Kategorie: od pasji do profesji: moja słodka firma, słodkie opowieści



Szukaj

Kategorie
Autorzy

Agnieszka
Klimczak

Tadeusz
Branecki

Bożena
Sikoń

oraz goście »

Archiwum bloga